© 2016 Konrad Świderek, Agnieszka Kołodziej, Jędrzej Jakubowski
Pomiędzy 23-25 września 2016, czternastu członków Warszawskiej Sekcji SDESW ARMA-PL oraz gość z Sekcji Krakowskiej promowało działalność stowarzyszenia podczas pierwszej edycji targów Good Game, odbywającej się w Międzynarodowym Centrum Targowo-Kongresowym „Ptak Warsaw EXPO” w podwarszawskim Nadarzynie.
Przygotowaliśmy bardzo bogaty program. Uczestnicy Expo mogli m. in. podziwiać pokazy walk długim mieczem, sztyletem, czy też półmieczem (techniki wykorzystywane do walki mieczem w zbroi płytowej), a także samemu wziąć udział w walce na broń otulinową. Jak zwykle daliśmy z siebie 110% procent energii i zaangażowania. Z naszych obserwacji i dużego zainteresowania, jakim cieszyło się nasze stoisko wnioskujemy, że dostarczyliśmy uczestnikom Good Game Expo dobrą rozrywkę.
Zapraszamy do zapoznania się z relacją oraz do obejrzenia galerii zdjęć.
Veni
Zaczęło się od niespodzianki. Po znalezieniu właściwej hali okazało się, że organizatorzy przyznali nam zupełnie inne miejsce na rozłożenie stanowiska niż pierwotnie obiecane. Koniec końców zmiana lokalizacji okazała się korzystna – byliśmy bardziej widoczni i mieliśmy ciekawych sąsiadów, o których wspomnimy jeszcze poniżej. Niestety wyniknęło spore zamieszanie związane z koniecznością przebudowania mozolnie planowanej koncepcji stoiska m.in. ułożenia pól do walk, przestrzeni wydzielonej dla widzów, ekranu do wyświetlania filmów, czy stołów do prezentacji broni oraz sprzętu. Jednak, jak na prawdziwych szermierzy przystało, wyszliśmy z tego obronną ręką.
Vidi
Kiedy udało się opanować chaos organizacyjny i przystosować przydzielone miejsce do naszych potrzeb, przystąpiliśmy do realizacji atrakcji przewidzianych dla uczestników. A co dla nich przygotowaliśmy?
Głównym punktem programu były poprzedzone krótkim wstępem teoretycznym pokazy walki mieczem długim, sztyletem oraz technikami półmieczowymi. Opowiedzieliśmy widzom o koncepcji stojącej za prezentowanymi przez nas systemami walki, a także obaliliśmy kilka mitów (np. o niewyobrażalnej wadze mieczy długich, czy istnieniu tzw. mieczy półtoraręcznych). Pokazy zyskały aprobatę publiczności, a uczestnicy zostali nagrodzeni oklaskami.
Przeznaczoną dla uczestników EXPO atrakcją były praktyczne warsztaty z podstaw władania długim mieczem. Udział w nich wzięli zarówno dorośli, jak i młodzież oraz dzieci. W trakcie godzinnego kursu pokazaliśmy jak wygląda prawidłowa postawa szermiercza, sposób poruszania się w trakcie walki, a także uderzenia oberhau, unterhau i pchnięcie. Dwie edycje warsztatów zakończyliśmy grupowymi zdjęciami uczestników oraz prowadzących, które można zobaczyć w naszej galerii.
Dużą popularnością cieszyły się walki na broń otulinową. Go-Now’y były w użyciu w zasadzie non-stop przez całe trzy dni trwania eventu, z wyjątkiem godzin wyznaczonych na pokazy i warsztaty. Jednak nawet wtedy uczestnicy EXPO czekali na okazję, żeby znów wejść na pole walki. Nic dziwnego, że po zakończeniu imprezy wzięte przez nas Go-Now’y nadają się do renowacji.
Oprócz powyższych atrakcji prezentowaliśmy też filmy środowiska DESW w Polsce (m.in. ARMA PROMO z 2012 r., czy zrealizowane przez Kubę Potockiego ŚKUNKS 2014 oraz Fechtschule 2015), grafiki promocyjne stowarzyszenia autorstwa Marcina Czarneckiego (do pobrania tutaj) oraz broń, sprzęt i literaturę związaną z szermierką historyczną.
Na szczególną uwagę zasługują też nasi sąsiedzi. Zaprzyjaźniliśmy się z nimi pierwszego dnia, a przez resztę imprezy zacieśnialiśmy więzi. Pobliskie stoisko zajmowała dwójka świetnych ludzi – Kinga Spyra i Marek Waśko, właściciele firmy „Blondynki też grają”. Serdecznie polecamy ich stronę, kanał na youtube, a przede wszystkim twórczość artystyczną.
Poznaliśmy też grupę zajmującą się LARP-ami, dzięki której mieliśmy epicki akompaniament muzyczny podczas walk. Dużo radości zapewniła ekipa obsługująca mistrzostwa Polski samochodów sterowanych radiem (polecamy szkółkę RC Płochocin), która pozwoliła nam przez moment pobawić się jednym z ich modeli wyścigowych. Poczuliśmy inżynierski zew i nie upłynęło wiele czasu, a za pomocą szarej taśmy i smartphona stworzyliśmy „drona podłogowego” (oto nagranie z jego podróży po Hali EXPO).
Vici
Trzy dni spędzone na Good Game EXPO okazały się fantastyczne. Nikomu nie zabrakło dobrego humoru, okazji do przelewania potu i oczywiście siniaków po walkach. To były trzy naprawdę intensywne dni, przez nasze stoisko przewinęło się ponad kilkaset osób. Mamy wiele zdjęć i nagrań, które jak tylko uporządkujemy i zmontujemy w logiczną całość, niezwłocznie upublicznimy.
— — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — — —
*Uczestnicy i zadania: Konrad Świderek i Michał Śwircz (organizatorzy); Radosław Bednarski, Marcin Czarnecki, Jędrzej Jakubowski, Krzysztof Janus, Michał Jeliński, Krzysztof Kołeczko, Marcin Napiórkowski, Joanna Szadkowska (pokazy); Ewelina Cieśla, Hubert Mroziński, Marcin Wasielewski, Janusz Wieczorek, Jakub Wrzalik oraz Natalia Malik (pomoc przy organizacji i ogólne wsparcie). Specjalne podziękowania dla Agnieszki Kołodziej, która niestety nie mogła być obecna na Expo, ale cały czas nas wspierała organizacyjnie.